sobota, 21 listopada 2015

Zmieniam krem....

No i nadeszła ta wiekopomna chwila, muszę zmienić krem ;) na 40+!! Tak, tak kolejna dekada za mną. Nie wiem czy tylko ja, czy Wy może także ciężko znosicie takie chwile ;). Jejku w głowie mętlik, podsumowania, postanowienia, przemyślenia. Ale z tego natłoku myśli, wysuwa się jeden wniosek - żyj chwilą, bo to życie jest tak krótkie i nieprzewidywalne. Nie ma pewności czy jutro nadejdzie, więc cieszmy się tym co mamy dziś. Były kwiaty, upominki tort z milionem kalorii.W tym wieku podobno obchodzi się już tylko imieniny, ale ja świętowałam "ten"  dzień z rodziną i znajomymi.
W poprzednim poście wspominałam coś o zmianach, nie wiem czy na lepsze czy na gorsze....
Zmieniłam po ponad 20 latach kolor włosów ;). I dobrze się czuje z tym czuje, a to chyba najważniejsze.
Dzisiejsze zdjęcia, smutne , szare i ponure jak pogoda za oknem. Koniec pięknych kolorów, szeleszczących liści. Teraz kałuże, słota i szarości.












Spodnie - Monnari
Kurtka - Monnari
Torebka - Baron 
Szalik - prezent
Kalosz- zwykłe gumiaki ;) z butiku w Zakopanem 




12 komentarzy:

  1. Wszystkiego naj, naj, naj!
    W ogóle nie widać po tobie tej zmiany cyferki z przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Krem i tak nic nie pomoże ;) Ciesz się życiem! To tylko cyferki w metryce:)))
    100 lat szczęścia, zdrowia i miłości Anula!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak ... Ja tez wkrótce zmienię , ale zupełnie tego nie czuje ze to pół zycia za nami ;);)
    Mam ciagle marzenia nastolatki ;);)
    Ciemno i długowłosa wchodzisz w nowe rozdanie :) moze byc i tak :):) jest fajnie

    OdpowiedzUsuń
  4. No początek wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Niech Ci sie iści! Zmiany, zmiany. Ja przekraczając tą maigiczną cyfrę nie robiłam specjalnie podsumowań, nie rozliczałam sie z przeszłością i specjalnie niczego nie planowałam bo te podsumowania nie wyszłyby najlepiej i obawiam się, że raczej nie wywołałoby to uśmiechu.
    W nowej, ciemniejszej odsłonie wyglądasz bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmiana kremu ha!ha! dobrze napisane, ja zmieniłam rok temu, na jaki? Wolę nie mówić!
    Pamiętam moją czterdziestkę, to jakby było wczoraj! Teraz moja córka zmieni krem, cóż, czas biegnie jak szalony!
    Kolor włosów fajny, ważne, że Ty się dobrze w nim czujesz...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najlepszego:))))wkraczasz w piękny wiek i tylko to się liczy:)))bardzo fajny zestaw a gumowce świetne, wyglądają jak oficerki:))))Pozdrawiam i serdeczności przesyłam:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu zdrowia, miłości bliskich i spełniania cudownych marzeń...
    Pięknie wyglądasz, co tam metryka. :)
    Pozdrawiam Cię ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Buzię masz nieskalaną i nie potrzebujesz jeszcze kremu 40+. Zmiany są czasem niezbędne i życzę Ci abyś miała nad nimi kontrolę ;-) Świetna stylizacja, bardzo mi się podobają Twoje spodnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anula, jeszcze raz wszystkiego naj naj! :)

    Cudne portki - ja się w końcu muszę wybrać do tego Monnari! Kolor włosów - ładnie Ci i do twarzy :)

    Ja już od dwóch lat powinnam krem zmienić, a tymczasem nie stosuję żadnych takich "wiekowych", przeciwzmarszczkowych- ciągle się skupiam na tym,że moja cera tłusta i wymaga zmatowienia ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego najlepszego Anula!!!
    Spodnie sa genialne - maja super wzorek:) Z krotka kurteczka i gumiakami komponuja sie idealnie:)
    Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń