wtorek, 1 stycznia 2013

Witajcie w nowym roku...

Niech Nowy Rok przyniesie Wam radość,
miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń.
A gdy się one już spełnią dorzućcie do nich garść nowych marzeń,

bo tylko one nadają życiu sens!

W Nowym Roku
wielu szczęśliwych tylko chwil...
Szczęścia w domu i wszędzie, gdzie tylko będziecie!!


Ot i mamy nowy 2013 rok, miejmy nadzieję że nie bedzie gorszy od poprzednieo. Dla mnie poprzedni rok był szczęśliwy, pełen niespodzianek ;-). Wiele nowych wyzwań - generalnie świat stanął mi na głowie, a to wszystko za sprawą jednej małej istotki ;-).
Oczywiście jak wszyscy robię sobie noweoroczne postanowienia ;), bo bez nich to wiadomo co by to był za sylwester. Mam nadzieję że zrzucę kilka zbędnych  kilogramów ;-), męczą mnie one fizycznie z może bardziej psychicznie.
A dzisiejszy outfit ze spaceru z chłopakami.
Kiedyś natrafiłam na cudowny płaszcz, który powalił mnie na kolana, ale miał zaporową cenę 6500. Mogłam tylko popatrzeć i marudzić jakie to niesprawiedliwe ......
Ale nie dawno natrafiłam prawie na identyczny model w SH za całe 20 zł, a podobnie jak obiekt moich westchnień wykonany z wełny i kaszmiru, cieplutki, milutki i bardzo ciekawym kroju. A dokładnie całąozdobą tego płaszcza jest jego oryginalne zapięcie.
Kolejnym moim nowym nabytkiem są buty. Miałam wielką potrzebę ;-) zakupu nowych brązowych kozaków. Szukałam, przeglądałam, prawie już kupiłam na wysokiej koturnie, potem myślałam o grubym klocku, a może na wysokiej szpilce. A jak zwykle u mnie wygrała klasyka czyli kolejne oficerki wylądowały w szafie ;-).











Mama
Płaszcz - SH
Buty - Ryłko
Torebka - LV
Junior:
Kurtka - Wójcik
Buty - Geox
Czapka - allegro
Spodnie - 5-10-15