wtorek, 29 listopada 2011

Zimne stopy...

Wichry dziś okropne! Na zdjęciach widoczne w poszarpanych włosach! Nie lubię wiatrów bo nie ma idealnego ubioru aby się przed nimi ustrzec, no poza tymi wszelakimi wynalazkami sportowymi, ale takie cuda wkładam tylko w góry. Chcesz być w miarę elegancka - musisz cierpieć ;). Podobnie jak z butami. Bardzo lubię oficerki, mogę w nich chodzić na okrągło. A czy ktoś widział kiedyś ciepłe oficerki? Ja jeszcze nie spotkałam. Najpiękniejsze buty zazwyczaj pochodzą z Włoch, a jak można  w ich klimacie chodzić w butach z kożuchem w środku? Wiadomo, u nich zima to +10 a u nas -20. Więc ciężko nam  przetrwać  zimę  w ich butach? Dlatego tupiemy potem na przystankach i rozmasowujemy zziębnięte stopy po powrocie do domu ;). Z drugiej strony żadna  z nas nie chciałaby do eleganckiego stroju zakładać buty typu dawnych "Relaksów" ;) Pozdrawiam Anula - zimna stopa ;)








Płaszcz- QS
Bezrękawnik - SH
Golf- Promod
Buty - Venezia
Torebka - Baron
Naszyjnik - DIY

poniedziałek, 28 listopada 2011

Dlaczego?

Dlaczego tak musi być że wracając do domu o 16 wracamy w ciemko jak mawia Junior? Okropność!! Tęsknie już za długimi słonecznymi dniami. Choć wiem że są tacy co mają gorzej. Znajoma z Norwegi opowiadała że teraz właśnie jest u nich okres gdzie dnia nie ma wcale !!!!!!!!!! To jest dopiero okropność! Tak, że pocieszam się tym, że są tacy co mają gorzej ;)
Dziś spódnica którą niedawno upolowałam za moją ulubioną kwotę 0,50 zł była na dodatek nowa, została odrobinę skrócona bo nie przepadam za maxi. Bardzo fajna wełna, ale niestety nocne zdjęcia nie oddają jej uroku ;(. Jest w popielatą kaszkę z punkcikami czerwieni, i stąd te czerwone dodatki.








Spódnica - SH
Sweterek - Camaieu
Bluzka - Next
Buty - Ryłko
Torba - Baron
Płaszcz - Marks&Spencer
Naszyjnik - DIY

niedziela, 27 listopada 2011

Zmiana pogody...

Pogoda u mnie zmienną jest. Prawie jak kobieta. Wczoraj śnieg dziś słonko. To prawie jak ja i moje nastroje. Raz jestem jak tajfun, raz jak słoneczny letni dzień. Wczoraj prawie czarna mamba jak nazwała mnie Sivka ;) a dziś totalny luz. A to tak żeby nie było nudno w życiu ;). Ale znając siebie jutro powrócę  w czerni ;), bo kocham ją najbardziej i najlepiej się w niej czuję.
A płaszczykiem chwalę się dziś pierwszy raz, bo to nowa zdobycz kupiona w tym tygodniu. Miły, ciepły w dotyku. Kupiłam go za 1 zł, w prawdzie mam podobny o ton jaśniejszy, ale tego nigdy za dużo ;)









Płaszczyk - SH
Chusta - prezent od koleżanki
Spodnie - Levi's 501
Torebka - Baron
Buty - Auchan
Rękawiczki - Monnari

sobota, 26 listopada 2011

Mix

Dziś kolejne podrygi zimy. Nieśmiało  sypnęło ponownie śniegiem. Oczywiście radość Juniora nie miała granic. Musieliśmy zaraz po śniadaniu biec na spacer  a Junior usiłował robić kulki ze śniegu i nawet miał ambitne plany na bałwana. Ale podczas spaceru  niestety większość stopniała.
Dziś małe poplątanie stylów, trochę elegancji nadaje kapelusz i szyfonowa czarna bluzka z perłami, a do tego spodnie zamszowe niezbyt eleganckie ;). Nie pytajcie czy było mi ciepło robiąc zdjęcia w tej przeźroczystej bluzeczce ;).












Płaszcz- S'Oliver
Buty - Venezia
Bluzka - SH
Sweter - Pabia
Torebka - Walis
Kapelusz - H&M

czwartek, 24 listopada 2011

The show must go on...

Kiedy sięgam pamięcią do lat młodzieńczych ;) (haha bo ja taka stara jestem), przed oczami widzę mój pokój oklejony plakatami z gazet. Na ścianie nad biurkiem ogromny plakat, nad łóżkiem kilka mniejszych, a prawie na każdym ON...
Pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj, kiedy rano w szkole płakałam z moją przyjaciółką i nie mogłyśmy zrozumieć dlaczego tak szybko odszedł. Pozostało tak wiele po nim, ale jednocześnie  tej pustki nic nie wypełni... W komodzie do dziś leżą kasety VHS z koncertami  oraz magnetofonowe z całą dyskografią. Był jedyny i niepowtarzalny i zawsze będzie w mojej pamięci. Wielki artysta i niesamowita osobowość.




Freddie MercuryPrawdziwe nazwisko Farrokh BulsaraBrytyjski muzyk, autor tekstów i kompozytor. Charyzmatyczny wokalista w legendarnym zespole Queen.Urodził się 5 września 1946 roku na Zanzibarze. Marł 24 listopada 1991r w Londynie.Zafascynowany baletem i operą. W 2005 roku uznany najlepszym męskim głosem w historii muzyki rozrywkowej (jego skala liczyła 4 oktawy). Jeden z najlepszych frontmanów wszech czasów. 


A żeby było i o modzie . To i kilka zdjęć z dzisiejszego dnia.







Płaszcz - QS
Spodnie - SH
Buty - Venezia
Szal - H&M
Rękawiczki - Monnari
Torba - Baron


środa, 23 listopada 2011

Ale numer...

Ale numer, sama nadziwić się nie mogę. Dzwoni rano do mnie telefon i koleżanka mówi śmiąc się: "gratuluje debiutu w mediach". Ja oczy jak spodki, o co chodzi, ktoś mi jakiś niezły numer pewno wyciął. Ale wypytuje zaciekawiona. A tu się okazuje, że pokazano moją stylizację w dzisiejszym odcinku. No faktycznie kiedyś wysłałam fotkę, ale jakoś nawet o tym zapomniałam. No więc, chwalę się oficjalnie; byłam dziś rano w TVN ;). Szybko przeszukałam neta i faktycznie znalazłam, dostałam 3 miejsce za swoją stylizację. Jeśli ktoś miałby ochotę można zobaczyć tutaj , a jak ktoś miałby ochotę na mnie zagłosować to z góry dziękuję bardzo!
A jak wspominałam już kilkakrotnie, mam słabość do futerek i to niestety nie sztucznych, a szczególną słabość mam do tego jednego małego stworzonka ;). Pelerynką już chwaliłam się kilkukrotnie, dziś czas na kurtkę. Moim marzeniem jest mieć takie do samej ziemi.... może kiedyś ;). A póki co, oszczędzam na to spełnienie marzenia i golf oraz spodnie zakupiłam po 0,50 zł/ sztukę.







Golf - SH 
Spodnie - SH
Buty - Ryłko
Torba - Baron
Biżuteria - DIY

wtorek, 22 listopada 2011

Normalnie śnieg....

Dziś rano za oknem coś strasznego... Nie szron pięknie pomalował trawnik i drzewa, ale pojawił się prawdziwy śnieg. Uf, dobrze że w ilościach znikomych i stopniał po godzinie;).  Junior był zachwycony, ale jego euforia zmieniła się w złość, kiedy biedak nie mógł zrobić kulki ;) w drodze do przedszkola.
Ja zaczynam coraz bardziej marznąć ;( i wyciągać coraz cieplejsze swetry i płaszcze. I znowu brakuje czasu na zdjęcia w ciągu dnia...
Dziś płaszcz bardzo ciepły, uszyty przez moją krawcową według projektu z Burdy. Wzbogacony przeze mnie mankietami i kołnierzykiem z milutkiego futerka ;).





Płaszcz- Krawcowa
Kapelusz- H&M
Buty - Venezia
Torebka - Baron

poniedziałek, 21 listopada 2011

Dzień życzliwości ...

Życzliwość to uśmiech, ciepłe spojrzenie, kilka drobnych słów, niewymuszona grzeczność. Jak być życzliwym? Wystarczy kierować się zasadą: traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany. Dziś świętujemy dzień życzliwości i Pozdrowień, to szczególna okazja, by zastanowić się czy jesteśmy wobec siebie życzliwi. A czasem tak niewiele potrzeba...
Los także czasem bywa życzliwy ;), tak jak w przypadku spódnicy którą zdobyłam za 0,50 zł. Uwielbiam fałdy, plisy i wszelakie zakładki, i taka właśnie mi się trafiła, w dodatku z miłej wełny i w fajnym kolorze.








Spódnica - SH
Top - Tommy Hifilger
Sweter - Solar
Buty - Ryłko
Torba- Paters