wtorek, 21 czerwca 2016

Ot niedziela...

Nieraz wspominałam, że uwielbiam czas słonecznych niedziel ;). Zawsze staramy się zabrać dzieci gdzieś na świeże, nieskażone powietrze. Chwile spędzone w lesie czy na górskich wędrówkach, wycieczki rowerem po leśnych dróżkach to najlepsze dla naszej czwórki sposób spędzania wolnych chwil.  Takie wypady integrują rodzinę a wieczorami jest co wspominać. W tą niedzielę wybraliśmy się do malowniczej Dukli. Muzeum historyczne, okoliczne ścieżki rowerowe a na uroczym rynku napotkaliśmy telewizję przygotowującą program promujący okolice. Mała fotorelacja z wyjazdu.
Przed wyjazdem obowiązkowa mocna kawa na świeżym powietrzu;)
 

 



Bluzka, szal - Solar
Spodnie -She
Buty - Ryłko






















9 komentarzy:

  1. Fajne są takie rodzinne wyprawy z historią w tle.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co ja myśle o takich weekendach łatwo sie domyśleć , lubie i uprawiam
    Ale napisze ci ze bluzka z 1 dnia wymiata ! Wygldasz Fantastycznoe !

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepieknie wyglądasz! zachwyciłam się! Bardzo lubię tak zagospodarowane rodzinne niedziele :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szalejesz kochana, szalejesz.
    Bardzo podoba mi się, że bawisz się modą.

    Pozdrawiam Zocha
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. mega relacja ;) świetne masz te jeansy ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  6. Wycieczka bardzo fajna:)))bardzo ładna bluzka i szal:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja wciąż nie mam portek z dziurami!
    Rewelka ten pierwszy zestaw z szalem!:D
    Niesttey mój syn juz wyrósł z wycieczek z rodzicami... Ciesz się póki możesz towarzystwem chłopaków:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna ta bluzka z szalem. Ma takie wyraziste kolory, w sam raz na lato.
    Ładne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń