30 tydzień miałam dość nieudany ;-) delikatnie mówiąc. Synek z przedszkola przyniósł grypę żołądkową i poczęstował całą rodzinkę ;-). No co przeszłam to moje, łatwo się domyślać, tydzień wycięty z życiorysu, nic nie mogłam wziąć do ust....koszmar.
Ale koniec marudzenia, teraz już czuję się dobrze, cieszy mnie ta piękna pogoda za oknem, jedynie zazdroszczę tym, którzy leżą na kocykach i się opalają. Ja uwielbiam słonko i brakuje mi leniuchowania w promieniach słońca. Staram się ukrywać w cieniu, bo niestety powtarza się sytuacja z poprzedniej ciąży ;-), mimo unikania słonka, a nawet zaczęło się to jeszcze zimową porą - pojawiły mi się okropne plamy na czole i nie tylko. No cóż muszę to wziąć na klatę i przeczekać ;). Brzucho rośnie i rośnie...
Wczoraj spędziliśmy uroczy dzień na świeżym powietrzu, odpoczywając nad strumyczkiem w cieniu drzewek popijając wody zdrojowe ;).
Sukienka - SH
Torba- Dolce & Gabbana
Torebeczka na telefon - Batycki
Buty - Ryłko
piekna masz torebke!!!
OdpowiedzUsuńI just learned that you have a baby! Congratulations! This is great! And you look great!
OdpowiedzUsuńJak to robisz że utrzymujesz na włosach taki żywy kolor?
OdpowiedzUsuńAnula, kwitnąco! i rozumiem, co przeżywasz ze słońce. W ciąży nie jestem, ale niestety jestem uczulona na słońce ;/
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo dzielna! A do tego widzę, że przynajmniej nogi Ci nie puchną! Uściski dla ciężarówy:D
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladasz!Podoba mi sie ta torba i na podobna poluje. Czy to czasem nie Rymanow Zdroj?Bylam tam kilka razy w lato, i bardzo podoba mi sie ta miejscowosc. Kiedys byly takie upaly, ze mnostwo ludzi kapalo sie w strumyku!Jestes moze z tamtych okolic?
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz,śliczna sukienka i torebka i ta mała i duża. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDobrze, że już jest O.K. Pięknie wyglądasz, śliczna sukieneczka i śliczny brzuszek...trzymaj się....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńale masz już piękny brzuszek! <3
OdpowiedzUsuńYou are pregnant, congratulations! Very nice pics, it seems a nice place.
OdpowiedzUsuńKochana, gratuluję brzusia, kwitniesz!
OdpowiedzUsuńJaka cudna, przyszła, rozmarzona mama :) Pozdrawiam serdecznie i trochę zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńfajna sukienka:) i fajny duży brzusio! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKwitnaco wygladasz!! Wogole nie widac pozostalosci po grypowych przejsciach :)
OdpowiedzUsuńjak pięknie wyglądasz!!! brzusio cudowny
OdpowiedzUsuńAnula kwitniesz!!! no...teraz to już brzucho godne:D malizna rozwija się zdrowo, a to najważniejsze:)) pięknie wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńtą grypą chyba mnie zaraziliście, bo też mnie pomęczyła;)
Cudownie kochana wyglądasz !! Promieniejesz i się nie dziwię ;)
OdpowiedzUsuńSo pretty, beautiful outfit and amazing pics
OdpowiedzUsuńparfum pas cher
przepieknie wygladasz Aniu, oby tak dalej, trzymaj sie zdrowo.
OdpowiedzUsuńhttp://aprettylife13.blogspot.hu