piątek, 28 marca 2014

Trochę ponuro....

Wiosna rozpoczęła się prawie letnimi  temperaturami, ale chyba się rozmyśliła i znowu mamy chłodniejsze dni. Na taką pogodę idealny jest  lekki płaszczyk. Kolorystycznie dopasowany do otoczenia, wyszło trochę ponuro ;-).  Mam nadzieje że niedługo znowu nastaną słoneczne dni.






Płaszcz- Monnari
Szalik - Solar
Buty - Ryłko
Torebeczka - Batycki

8 komentarzy:

  1. Aniu płaszczyk jest prześliczny. Chętnie go przygarnę. A Ty prawdziwa dama. U mnie tez chłodno i mglisto... Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponuro nie, z klimatem:) Masz bardzo ładny płaszczyk.

    OdpowiedzUsuń
  3. witam,jestem początkującą blogerką modową,dopiero zaczynam eksperymenty,dlatego zapraszam !
    madebyred.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Płaszcz jest rewelacyjny!!!! Wcale nie wyszło ponuro! Tak może jesiennie, ale fajnie..z klimatem:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nic nie ponuro, piękny płaszczyk ożywiony pięknym szaliczkiem...pozdrawiam wiosennie,...

    OdpowiedzUsuń