niedziela, 9 sierpnia 2015

BEKSIŃSKI






















Nie staram się oceniać, nie staram się zrozumieć, podziwiam kunszt......















Sukienka - Simple
Torebka - Pabia
Buty - CCC

5 komentarzy:

  1. Był czas, że prace Zdzisława Beksińskiego były dla mnie czymś absolutnie niezwykłym. W muzeum w Sanoku czułam się niesamowicie. Dziś patrzę na nie inaczej. Są dla mnie zbyt moroczne i przytłaczające... Ale i tak do dziś mam w pamięci kilka z nich.
    Jak jesteś elegancka! Sukienka, kapelusz - fiu fiu - pięknie

    OdpowiedzUsuń
  2. Do dzis pamietam jak poszliśmy na wystawę Beksińskiego w ogólniaku...brrr. Nadal nie lubię jego obrazów, naomiast jeat tak charakterystczny przez tą mroczność, że go zapamiętałam. Może na tym też polega sztuka? :)
    Skłaniam się raczej ku Jackowi Yerka i jego realizmowi magicznemu. Jest ...zaskakujący :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna wystawa, chętnie bym ją zobaczyła. Jego sztuka przenika mnie do szpiku kości, Jego mroczne wizje są tak straszne, że wnikają w umysł i nie dają spokojnie spać. Dzisiaj potrafię na to patrzeć bez emocji, ale był czas, że potrafiły mną zdrowo wstrząsnąć.
    Wyglądasz jak prawdziwa Dama :) Sukienka mi się bardzo podoba, a kapelusz do niej to już majstersztyk :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa wystawa.
    Sukienkę masz świetną, cudny kapelusz...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem w tym momencie życia, że wolę nie ogladać takich dzieł...
    Wyglądasz rewelacyjnie, prawdziwa dama podziwiająca sztukę.
    Pozdrawiam Cię, Aniu.

    OdpowiedzUsuń