poniedziałek, 12 listopada 2012

Pierwszoklasista....

Oj kolejny ważny dzionek za nami. Tym razem swoje święto miał Junior. Odbyło się pasowanie pierwszoklasistów. Moje szczęście było bardzo przejęte, tańczyło Poloneza w pierwszej parze i jako delegat klasy ślubował przy sztandarze. Mama puchła z dumy ;-)




Wiadomo i mama musiała jako tako wyglądać,  choć ostatnio ma z tym problemy.
Założyłam świeżo upolowaną sukienkę w SH. Do tego stare, niezawodne czerwone dodatki.







Sukienka - SH
Buty - Ryłko
Torba - Baron
Biżuteria - DIY

17 komentarzy:

  1. Ach Junior, jaki galant! a jaka łądną ma partnerkę, nie ma się co dziwic ze idą w pierwszej parze :)
    A co do siebie, to wyglądasz bardzo ładnie i stylowo. Wiele młodszych kobiet, które nie mają dzieci chciałoby tak wyglądać. Oczywiście, pewnie według twoich standardów, wolałabyś mniej tego czy owego. Ale daj sobie trochę czasu i luzu. Wszystko jest na dobrej drodze :) Zazdraszczam kozakow !sama chcę sobie takie kupić ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mama wyglądała zjawisko!
    a Junior jak ładnie prowadzi koleżankę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wystrzałowo wyglądasz! żadnych problemów nie widzę:))
    Junior rośnie na przystojniaka:D
    gratulacje dla pierwszoklasisty!!! ani się obejrzysz jak Ci do gimnazjum pójdzie;) mój miał właśnie takie ślubowanie w swojej "gimbazie";)
    sorki Anula, że nie zaglądałam, ale ostatnio mam zamieszanie w realu...a widzę, że mnie tutaj parę ważnych rzeczy ominęło...muszę ponadrabiać:))
    Buziak wielki:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Junior elegant jak złoto, a Mama również stylowa! Świetna ta zdobyczna sh kiecka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mama wygląda bardzo elegancko:))gratuluję Juniorowi,przystojniak z niego:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. gratulacje dla pierwszoklasisty! To faktycznie bardzo ważny moment w życiu :)
    A Ty wyglądasz jak zwykle kwitnąco.

    Pozdrawiam cieplutko,
    C.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale już duży Twój synuś, prawdziwy mężczyzna :) A Ty laseczka jak nie wiem, jak Ty to robisz? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja będę szczera ;) zaglądam tu od bardzo dawna i nie zawsze podobały mi się stylizacje ;) dlaczego? różnią się bardzo od tych które pokazują dziewczyny na innych blogach. Nie nosisz super modnych butów, nie kupujesz świeżo wypromowanych torebek, ale mimo to zawsze tutaj zaglądałam i nadal codziennie wchodzę z nadzieją, że pojawi się coś nowego ;)
    Dla mnie to wielki plus, że pokazujesz nam modę, w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Bo ubierasz się w to w czym dobrze się czujesz i w czym dobrze wyglądasz.
    Przede wszystkim ubierasz się stosownie do swojego wieku, nie to żebym uważała Cię za starą, ale uważam, że w pewnym wieku trzeba zrezygnować z pewnych rzeczy (już nawet dwudziestolatka wygląda komicznie w kucykach ala pipi Langstrumpf ;)) Ty wyglądasz przede wszystkim kobieco. Pisze to teraz, bo jak zobaczyłam ten i poprzedni post, to stwierdziłam, że muszę to napisać. Po ciąży promieniejesz i mimo, że pewnie czasami są chwile zwątpienia to ogromne gratulacje bo po zdjęciach widać, że radzisz sobie świetnie, bo przede wszystkim wyglądasz świetnie. I oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Coco, to wlasnie jest STYL o czym mowisz. Bez supermodnych butow i wystrzalowych torebek.
      Tak duzo jest modnych ludzi, a tak malo stylowych. Dlatego wszyscy tu tak chetnie zagladamy :))

      Usuń
    2. Dzięki dziewczyny dla takich miłych słów warto pisać tego bloga ;-).
      Bo wiecie jest już wystarczająco dużo blogów z tanimi podróbkami butów Jeffrey Campbell, torebkami Zary i kolorowymi kominami. Każda uważa się za oryginalną i wyjątkową a wyglądają identycznie no może różnią się kolorami. Mało jest oryginalności i inspiracji. Uwielbiam kilka blogów i zazwyczaj są to blogerki już nie 16 letnie ;) a te które nie szukają, a mają wypracowany swój styl.
      Ja kocham buty i torebki, mam swoje stare wypróbowane firmy i od lat w każdej kolekcji coś mają dla mnie ;) i wiem że za dużo takich samych nie spotkam.
      Pozdrowionka.

      Usuń
  9. Gratuluję Juniora! wygląda uroczo i jak dumnie :) tak sama jak Mama :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, mam podobną sukienkę, tylko krótszą...Przeraziłam się tymi kominami - bo ja też mam, chodzę, robię - czy mój czas minął???Ale jak to??? Są takie praktyczne!!! :D :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kochana Twój czas nie minął ;-) Ty należysz do tej drugiej grupy - chętnie odwiedzanych. Tobie kominy pasują ;-)

      Usuń
  11. Sukienka w panterke jest trudna do okielznania, bo moze stac sie kiczem.
    Odwaznie polaczylas ja z czerwienia. Fajnie wyszlo.
    Gratuluje pierwszoklasisty, to wazny dzien dla Mam, pamietam dobrze te chwile chociaz sporo lat minelo;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny pierwszoklasista, pogratulowac:) Odwarzna stylizacja, chociaz osobiscie uwazam ze czerwone dodatki fajnie polaczyly sie z sukienka to moglas wybrac obcasy bo te kozaki na zdjeciu skracaja ci troszke obtycznie ladne nogi;)
    Zapraszam na monic-dzej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna stylizacja :) podobają mi się czerwone dodatki, buty są genialne!

    OdpowiedzUsuń