Szlachetny len mnie się pięknie ;-)! Ale mimo tej jego wady uwielbiam go latem i jak już niejednokrotnie wspominałam większość letnich kreacji uszyta z tej cudownej tkaniny. Tego lata bardzo lubię biel z kolorowymi akcentami. Udało mi się wyszperać kilka cudnych białych kreacji i może do końca lata uda mi się je wszystkie założyć. Przyznam się, że kupiłam kilka sztuk w rozmiarze z przed ciąży i powoli do niego dążę, może się uda ;-). Jest motywacja ciuszki czekają ;-).
Kilka fotek z wiatrem w szalu ;-)
Sukienka - SH
Szal - SH
Torebeczka - Batycki
Kolczyki - DIY
Buty - No name
Ja tez uwielbiam len! Twoja sukienka jest boska - wygladasz w niej lekko i wakacyjnie! Buziaki. Anka
OdpowiedzUsuńDołączam do miłośników lnu:)))sukienka śliczna i cudnie wygląda z tym szalem:)))dodam że szale też kocham:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńmoże się mnie, ale chyba jest szalenie wygodny i idealny na upał:)) mówię chyba, bo nie mam nic z lnu....Twoja kiecka jest świetna, a z tym szalem, to już w ogóle ekstra wygląda!
OdpowiedzUsuńmnie się wydaje, że już masz figurę sprzed ciąży:))
świetnie wyglądasz!:D pasują Ci takie kolory:D
OdpowiedzUsuńśliczną masz tę sukieneczkę! ;)
OdpowiedzUsuńOj tak len jest wspaniały na upały. Piękna sukienka i ślicznie w niej wyglądasz, szal pięknie łopocze na wietrze. Miejmy nadzieję, że będzie jeszcze ciepełko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper letnio :-) Oby lato jeszcze chwilkę pozostało z nami :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! biała sukienka jest przepiękna! Szal znakomicie uzupełnia całość, bosko!
OdpowiedzUsuńJa też jestem miłośniczką lnu...piekna letnia stylizacja...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńRewelacja post Kochaniutka,uwielbiam lniane ubarnia, gorzej z prasowaniem ich:)może obserwujemy i lubimy się na FB?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/