Witam na moim blogu poświęconym modzie i nie tylko. Chętnie podzielę się moimi stylizacjami, jak i przemyśleniami na tematy modowe z innymi.
niedziela, 4 sierpnia 2013
Maxi...
Maxi szczęście - weszłam w moją maxi sukienkę, którą bardzo polubiałam przed ciążą ;-).Lniana sukienka uzupełniona bursztynami - to co lubie letnią porą.
Maxi pięknie !!! Uwielbiam lniane ciuchy latem , za kolor - nie kolor ;) za zapach ... I nawet za to ze sie gniotą tak uroczo :) Bursztyny tez lubię ! I lubię twoj kolor wlosow ! I wogóle pięknie wygladasz !
Wyglądasz super śliczna lniana sukienka :)bardzo fajny post i blog:) Obserwujemy i lubimy się na FB? Pozdrawiam Serdecznie http://zocha-fashion.blogspot.com/
Rozumię Cię :) wiem jaka to radość kiedy wchodzę w kieckę z poprzedniego sezonu! :D Sukienka ponadczasowa, bardzo lubię takie. Bursztyn kocham! Pięknie Wyglądasz!!!!!
Maxi pięknie !!! Uwielbiam lniane ciuchy latem , za kolor - nie kolor ;) za zapach ... I nawet za to ze sie gniotą tak uroczo :)
OdpowiedzUsuńBursztyny tez lubię !
I lubię twoj kolor wlosow !
I wogóle pięknie wygladasz !
I uśmiecham sie do ciebie dość szczególnie , bo ja tez sie właśnie zmiesciłam w sukienkę sprzed ciąż :))
OdpowiedzUsuńLen jest wspaniały:)))sukienka idealna na te gorące dni:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńuwielbiam len i takie proste maxi :) świetny zestaw!
OdpowiedzUsuńs tym sezonie ubóstwiam maxi ,Twoja jest przepiękna.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie bardzo podoba się kolorystyka, bo wszelakie brązy i beże fajnie kojarzą mi sie z letnim safari:)
OdpowiedzUsuńBardzo udany zestaw :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz w tej maxi! Śliczne buciki ;)
OdpowiedzUsuńlen i bursztyny - zestaw idealny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Ach ten len, ten kolor! I bursztyny - wielbię!
OdpowiedzUsuńLen jest wspaniały na upały, świetna maxi, świetnie wyglądasz...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWyglądasz super śliczna lniana sukienka :)bardzo fajny post i blog:)
OdpowiedzUsuńObserwujemy i lubimy się na FB?
Pozdrawiam Serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
Anula, jesteś mistrzynią noszenia lnu!!!
OdpowiedzUsuńpięknie Ci w bursztynach...całość idealnie komponuje się z kolorem włosów:))
Rozumię Cię :) wiem jaka to radość kiedy wchodzę w kieckę z poprzedniego sezonu! :D
OdpowiedzUsuńSukienka ponadczasowa, bardzo lubię takie. Bursztyn kocham! Pięknie Wyglądasz!!!!!
Witaj, piękna sukienka i dopasowany naszyjnik. Dla mnie len gniecie się szlachetnie. Pozdrawiam wakacyjnie!
OdpowiedzUsuń