Kolejny okropny dzień tej "wiosny". Zapowiadało się tak ładnie, ale niestety deszcz padał przez cały dzień.
Więc kolejne fotki z pomieszczenia. Robię codziennie zdjęcia ponieważ mój zakupoholizm doprowadził mnie do nadmiaru garderoby. I w tym samym zestawie wystąpię być może za 3 miesiące lub jeszcze później..., a wiec już w kolejnym sezonie ;).  Uwielbiam dopasowywać wszystko kolorystycznie. Ponownie połączenie brązu i kremu.
Spódniczkę upolowałam niedawno. Zachwyciły mnie te urocze fałdy, oraz miła w dotyku wełna. Zawrotna cena 1zł nie pozwoliła mi długo zastanawiać się nad jej zakupem ;-).


Another terrible day of this "spring. " Seemed to be so nice, but unfortunately it was raining the whole day.
So more pics of the room. I love all the colors match. Again, a combination of brown and cream.
Skirt hunted recently. Impressed me these cute little folds, and nice to touch the wool.  1zł price would not let me long to think about buying it ;).

 

Poncho - w szafie od kilku lat 

Pasek - ok 30 lat w szafie

Spódnica - SH

Top w paski - SH

Sweterek - Olimpia 

Buty - Ryłko

Korale i bransoletka - wyrób własny 

Poncho - in wardrobe for several years

Bar - about 30 years in the wardrobe

Skirt - SH

Top with stripes - SH

Sweater - Olimpia

Shoes - Rylko

Beads and bracelet - hand made