Zielony kojąco wpływa na zmęczone oczy ;). Miała być wiosna ;) a za oknem -1. Chyba nie do końca marzyłam o takiej niedzieli. Ale z tęsknoty za prawdziwą wiosną wyciągnęłam trochę już zapomnianą bluzeczkę w "trawiastym" kolorze. Połączyłam ją z czekoladowym brązem i mamy prawie kwitnące drzewo;). I ponownie wracają szerokie spodnie!! Królują na wielu pokazach na nowy sezon.
Trousers/Spodnie - SH
Top - SH
Cardigan/Sweter - Monnari
Shoe /Buty - Ryłko
Handbag /Torebka - Batycki
Wiosennie ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie :)
nice!
OdpowiedzUsuńanja
http://anjasfashionblog.blogspot.com/2011/03/oliver-bear-studios-look-of-swizerland.html
Ładny strój, żywe kolory. Po prostu można poczuć wiosnę :)
OdpowiedzUsuńthank you;)
OdpowiedzUsuńFajne kolory :)
OdpowiedzUsuńWiosennie i ładnie...
OdpowiedzUsuń