środa, 6 lipca 2011

Coś

Ostatnio szukając ciekawostek w SH, natrafiłam na coś - białe, lniane i dość długie. Postanowiłam to potraktować jako tunikę, może kiedyś zdecyduję dodać pasek i założyć jako sukienkę bo i taka myśl przebiegła mi przez głowę. Założyłam do tego dżinsy rurki, płaskie buty i jest idealny zestaw do gry w pingponga ;)







Tunika - SH
Dżinsy - Levi's 501
Buty - Ryłko
Torebka - Baron
Apaszka - CD
Biżuteria - wyrób własny



14 komentarzy:

  1. Fajne 'coś' i dodatki w moich ulubionych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś kupiłam coś podobnego w vero modzie, tylko kolor zgnitej zieleni ;)
    To Twoje coś ma to "coś" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko super. Moje kolory, mój styl tylko jakoś za Chiny mi tu beżowa torebka nie pasuje :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. love the scarf and the game of table tennis so sweet

    OdpowiedzUsuń
  5. The scarf is a nice touch. It completes the picture! Have fun out there!

    Thank you for the blog comment too!

    OdpowiedzUsuń
  6. no proszę, lubisz rzeczy z lnu i natrafiasz na takie w sh - super :) Jako tunika się sprawdza idealnie!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne to "coś",można też użyć tego ciuszka np. jako sukienki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Loving that tunic!!!

    www.plentyforpennies.com

    OdpowiedzUsuń
  9. zgadzam się z POLALA, choć torebka mi pasuje :)
    lubię bardzo połączenie bieli, koloru dżinsowego i odrobiny czerwieni...

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna stlizacja, dobra na wszystko!:)

    pozdrawiam,
    www.a-paaulaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń