A, że to blog modowy wracam jednak do meritum. Dziś dużo nie biegałam tylko szybkie zakupy. Więc i stroić nie było się gdzie ;). Założyłam jeden z moich hitów cenowych - spódnicę za 0,50 zł. Oczywiście len ;). Uszyta z setki ;) małych klinów i jak na obecne trendy długość max. Do tego bluzeczka lniana - kopertowa haftowana. Zakupiona za jakieś śmieszne 1,5 zł ;). I jakby człowiek nie wydawał na buty to na całą garderobę można by wydać nie więcej niż 10 zł. To jest oszczędność ;)
Spódnica - SH
Bluzka - SH
Buty - Azaleia
Torebka - SH
Pierścionek i przywieszka - muszla- lokalny sklep z biżuterią