Bywają dni że otwieram szafę, przeglądam garderobę i jedyne co przychodzi mi do głowy, to że nie mam się w co ubrać. I w takie dni zawsze mam pod ręką małą czarną. Czy to lato czy zima, mała czarna jest idealna na każda pogodę, nastrój i humor!
Od jakiegoś czasu na te chłodniejsze dni ulubioną mała czarna jest ta, zdobyta już jakiś czas temu w SH za całe 0,50zł. Dziś do tego założyłam jedwabny płaszczyk zdobyty za 1 zł. I tak dzisiejszy mój strój nie przekracza 2 zł, no oczywiście nie doliczam butów, rajstop i całej reszty ;-)...
Polecam jak zawsze blog Juniora ;-)
http://szafakamilka.blogspot.com/2013/06/02-06-2013_2.html
Płaszcz- SH
Sukienka - SH
Torebka - SH
Buty -No name
Rajstopy - Calzedonia
Biżuteria - DIY
A że wczoraj był dzień dziecka, jakoś pierwsze skojarzenie - zdjęcia Juniora. Staramy się podczas każdego pobytu w Zakopanem robić mu zdjęcie w jednym miejscu, pod starą chatką. I tak oto Junior rośnie, a chałupa się nie zmienia. Szkoda tylko że nie wpadliśmy na ten pomysł od pierwszego wyjazdu....