Mam nadzieje że to już jedna z ostatnich zimowych sesji ;). Te zdjęcia robione podczas lekkiego opadu śniegu. Już chyba wszyscy jesteśmy zmęczeni tą pora roku. Byle do wiosny ;-)
Na sobie miałam dziś "ciężki" zestaw, smutny jak na tą pogodę przystało. Skórzane spodnie, marynarka z parzonej wełny, futerko a jedyny letni akcent to sznury bursztynów. Bursztyny zawsze kojarzą mi się z latem i zazwyczaj zestawiam je z lnami, dziś mała odmiana.
Och to Twoje futerko...:)
OdpowiedzUsuńto futerko ma śliczny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńTen zestaw nie jest smutny! Kolorystyka jest stonowana, "jesienna" - ale w moim odczuciu - nie przygniata smutkiem. Oglądając Twoje zdjęcia czuję i widzę, że masz zdolność łączenia ubrań w trafne zestawy, potrafisz podkreślić walory sylwetki (bardzo podobają mi się rozkloszowane spodnie), a do tego masz charakter! Lubię Twój kolor włosów! Pozdrawiam serdecznie, niedługo wiosna, głowa do góry! Martyna
OdpowiedzUsuńSpodnie są genialne. ; )
OdpowiedzUsuńJest genialnie !!!!
OdpowiedzUsuńZapragnęło mi sie skórzanych spodni , ale wszędzie rurki i rurki ... A ja źle wyglądam i jeszcze gorzej sie czuje w rurkach .
Chce takich jak twoje !!!!!
Piekne !!!!
Pozdrawiam
A.
Dobra odmiana dla bursztynów :) I to chyba najfajniejsze skórzane spodnie, jakie widziałam kiedykolwiek.
OdpowiedzUsuńZima to smutna pora roku, ja jej nie lubię. Ale trzeba się cieszyc że niedługo marzec przyniesie nam wiosnę.
OdpowiedzUsuńCiekawy krój futerka, bursztynowy naszyjnik jest rewelacyjny.
Tytuł posta zupełnie nie odzwierciedla zawartości. Nic tu nie jest smutne, a już z pewnością nie kolory z jesiennej palety barw :)
OdpowiedzUsuńTez mam nadzieję, ze zima opuści nas już na dobre :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten bursztynowy naszyjnik :)
pozdrawiam
fajne wdzianko :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwcale nie jest smutno!jest elegancko, ale z pazurem! to chyba przez te spodnie i włosy:))
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz!!!
też się już wiosny doczekać nie mogę...
Mnie się bardzo podoba i bursztyny masz piękne:)))a twoje futerko uwielbiam:)))Pozdrawiam i też na wiosnę czekam
OdpowiedzUsuńWcale nie smutny! Piękny! Klasyczne futerko złamane skórą! Świetnie!
OdpowiedzUsuńale te spodnie cudownie na Tobie leżą! ;)
OdpowiedzUsuńWow! Jestem pod wrażeniem pomysłu, całej stylizacji i końcowego efektu. Bosko!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, bursztyny ładnie pasuję, śliczne futro, u mnie po śniegu ani śladu i "byle do wiosny"...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńfuterko najlepsze ; )
OdpowiedzUsuńhttp://majlena-fashion.blogspot.com/
piękne futro:) jak na takie patrzę to czasami żal że zima się kończy:)p:)
OdpowiedzUsuńChic look, love the coat
OdpowiedzUsuńXx
Alexandra
www.fashion-bridge.blogspot.com