Oprócz błękitnego nieba, potrzebna mi tylko błękitna sukienka. Nie lubuje się w jasnych kolorach, ale letnią porą zakładam je chętniej. No a jak zobaczyłam ten delikatny błękit na wieszaku, nie mogłam pozwolić mu tak pozostać w sklepie. Przygarnęłam i bardzo polubiłam, niby nic a cieszy.
Sukienka, torba - Monnari
Buty - Badura
Marynarka - Simple
Ładnie Ci w tym błękicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja tez bym polubiła ! Prześliczna !
OdpowiedzUsuńSukienka jest śliczna nic dziwnego że wpadła Ci w oko:)))pięknie wyglądasz i syn bardzo elegancki:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńsukienka jest przepiękna! Idealnie na Tobie leży ♥
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka.
OdpowiedzUsuńFajna czapka z pandą. ;)
Urocza!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka! I w kolorze, i w swej eleganckiej prostocie:))
OdpowiedzUsuńA Młody jaki elegancik!:)))
I słusznie zrobiłas bo bardzo ładnie Ci w tym błekicie. Sukienka lezy na Tobie idealnie i podkreśla urodę.
OdpowiedzUsuń