Na mnie takie zmiany wpływają niezbyt pozytywnie. Ciśnienie 83/60. Kawę najchętniej piłabym hektolitrami. Rower, ćwiczenia, biegi nic nie podniosło mi ciśnienia...
Spodnie - Levis 501
Marynarka - George
Sweterek - Kapphal
Buty - Ryłko
Apaszka - Christian Dior
Mam wrażenie, że nie tylko pogoda, ale generalnie świat dokoła ;)
OdpowiedzUsuńŁączę się w bólu niskiego cisnienia - w połowie dnia często odpływam, nie ma mnie, nie wiem co się dzieje. Im więcej kawy, tym gorzej.
Jedyne co mi jest w stanie podnieść ciśnienie, to syn... albo mąż;))
OdpowiedzUsuńA Twój zestaw, taki marynarski! Lato mi przypomniał... :))
Świetny zestaw kochana.
OdpowiedzUsuńJedynie co bym zmieniła to buty (ale to jest moja tylko opinia)
Pozdrawiam serdecznie Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Świetna stylizacja i sympatyczny spacer! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż źle znoszę tę szaloną pogodę, na szczęście nie mam takich problemów z ciśnieniem.
OdpowiedzUsuńCzerwony płaszcz świetny...pozdrawiam serdecznie...
Uwielbiam wszystko co czerwone!
OdpowiedzUsuńNo śliczny ten płaszczyk i te buciki! Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJa jestem niskociśnieniowcem i pogoda na mnie bardzo wpływa. Ostatnio faktycznie raz słońce, raz śnieg, eh nie mogę się doczekać już prawdziwej wiosny :)
OdpowiedzUsuńŻakiet śliczny, a czerwone dodatki coraz częściej mi się podobają.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie:)