Dziś zestaw nie rewelacja, ale to co lubię najbardziej. Mam od lat wielką słabość do pasków, paseczków. Uwielbiam pasiaste garnitury, sukienki, spódnice... Dziś jedna z moich pasiastych spódnic. Czarna w szare paseczki do tego czarny sweterek z szarą kokardką, wszystko złamane czerwoną kurtką. W takim zestawie czuje się doskonale. Może nic specjalnego, może nuda, ale ja to lubię i już;). Chyba o to w tym wszystkim chodzi, aby czuć się dobrze a nie co inni powiedzą.
Spódnica, sweterek, buty - Simple
Torebka - Slow Bag
Biżuteria - Apart
Bo o to chodzi, żeby czuć się dobrze. Super Aniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To właśnie jest najważniejsze, by dobrze się czuć w ubraniu i to widać na Twojej twarzy, promieniejesz!
OdpowiedzUsuńZupełnie się zgadzam, właśnie o to chodzi, żeby czuć się dobrze. Fajna spódnica:)
OdpowiedzUsuńGdzie nuda? Super stylizacja, zwłaszcza kiecka i buty! ;) :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam paski i mam sporo pasiastych ubrań. ;)
OdpowiedzUsuńTwoja spódnica bardzo fajna.
świetna spódnica!
OdpowiedzUsuńAniu, rewelacja! I bardzo dobrze Ci w takich spódniczkach.
OdpowiedzUsuńMiłego dalszego weekendu!:)
Noś to co lubisz, jest super...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJa tu nie widzę nic nudnego! Są niebanalne buty, ołówkowa w prążek i ta ognista kurteczka! Gdzie tu nuda ja się pytam?:)))
OdpowiedzUsuń