O mojej słabości do płaszczy już nieraz pisałam, no i o moim szczęściu do wyszukiwania mega okazji. Dziś pochwale się kolejną zdobyczą. Płaszczyk z SH wełna z kaszmirem - 4zł !! Chyba mam szczęśliwą rękę do buszowania w szmateksach ;-). Aby zestaw nie był nudny, brązowy dodałam krople turkusu.
Płaszcz - sh
Buty - Ryłko
Sukienka - Mexx
Szal- allegro
Torebka - Lamato
Proszę Cie .... Ranisz moje serce ......
OdpowiedzUsuńPiękny ! Lubię brazy !
Brąz i turkus to jedna z lepszych kolorystycznych kombinacji :)
OdpowiedzUsuńFajny blog :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwuję
Może masz ochotę zobaczyć i ewentualnie zaobserwować mój blog :)?
www.madameblossom.blogspot.com
super kolory, miałam w takiej kolorystyce sypialnię :))) a płaszczyk świetny, fajny ma fason!
OdpowiedzUsuńświetne kolory, bardzo podoba mi się płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńPrzecudny ten płaszczyk!
OdpowiedzUsuńNo, ja zazdroszczę! W moim szmateksie naprawdę szmaty :( I do tego ten kolor!
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia z dzieciakami! :) :)
Serio można Ci pozazdrościć, choć mi samej też się udaje czasem coś wyhaczyć ;-)
OdpowiedzUsuńPołączenie brązu z turkusem - i love it!
połączenie brązu z turkusem lubię coraz bardziej:)))
OdpowiedzUsuńkurcze...farta miałaś!!! taki płaszcz za 4 złote?!
no i sesja godna szafiarki...na torach;)))
Buziole Anula:*
Dodatki świetnie ożywiły całość. Super fryzurka!
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwujących i zapraszam do polubienia mojego bloga:)
Nie wierzę, po prostu nie wierzę w 4 zeta za płaszcz!
OdpowiedzUsuńTen młody człowiek już sam chodzi? Kiedy ten czas minął?
Płąszcz za 4 złote?? Tożto grzech było by nie kupić! Tym bardziej, ze tak świetnie lezy na Tobie! Gdzie ty masz takie SH.. u mnie ceny takie, że czasem taniej na wyprzedażach teraz kupić nowy ciuch...Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAniu płaszcz za takie pieniądze? Nie potrafię uwierzyć. Wyglądasz rewelacyjnie i jeszcze te turkusowe dodatki. Pięknie. Wczoraj chciałam opublikować zdjęcia na torach, puściłam Zakynthos, ale kiedyś też się pojawią, chociaż nie są takie ciekawe jak Twoje... Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńkolorytyka cudowna! ;)
OdpowiedzUsuńSuper płaszcz, ja też mam słabość do płaszczy...z dodatkami zrobiło się całkiem "wiosennie"...pozdrawiam cieplutko...
OdpowiedzUsuńSłodko wygladasz z dziecimi .zapeaszam do siębie obserwuje cie
OdpowiedzUsuń