Dziś prezentuję moją ulubioną garsonkę w 2 odsłonach. Uwielbiam ją. Najgorsze chwile przeżyłam po ciąży, gdy ta złośliwa spódnica nie mieściła się na moją "zgrabną " ;) sylwetkę, a guziki bluzeczki nie chciały się spotkać z dziurkami... ;) Ale te dni mam za sobą i nadal mogę cieszyć się tym zestawem. Zawdzięczam go kunsztowi mojej krawcowej, i podpatrzonemu z burdy wykrojowi. Spódnica ma szelkę zakładaną na szyję i "wysoki" pas. Druga wersja tej garsonki jest ze spodniami. I dziś zaszalałam do zdjęć, nie założyłam pończoszek do spodni. Choć nienawidzę tego. I ciągle zastanawiam się jak to jest możliwe że na oficjalnych imprezach na salonach ;) nasze celebrytki pokazują się w strojach wieczorowych, i gołych nogach. Gdzie elegancja ? Żadna szanująca dama nie wystąpiła by z gołymi nogami do wieczorowej toalety. A już przerasta to moją wyobraźnię gdy spotykam takie zjawisko w zimie. ;) Co skłania "gwiazdy " do pozostawienia pończoszek w domu?? No chyba nie brak środków na nie. A może to wina ich mężczyzn, że idąc z duchem czasu przestali kupować goździki i rajtuzy z okazji 8 marca ;) ?
Garsonka - krawcowa Burda - 2004/03(115) oraz 2002/11(131)
Koszula - krawcowa
Buty - Ryłko Estima
Torebka - Galeryjka w Zakopanem
Biżuteria - dzieło własne ;)
ładne ujęcia :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna garsonka! Z tymi butami i pończochami wygląda na Tobie rewelacyjnie! Bardzo udane zestawy:-)
OdpowiedzUsuńmyślę to samo na temat rajstop czy pończoch, święta racja :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tej spódnicy! A co do wyjść bez rajstop zgadzam się...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :) Oby tak dalej :) zapraszam też do mnie do obejrzenia i do dodania obserwatorów :) http://sandra-lip.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;**** xoxox ;*
You look so powerful! :)
OdpowiedzUsuńhtt://www.cougarvintage.blogspot.com
Świetnie... tak z klasą ;)
OdpowiedzUsuńnice outfit :D
OdpowiedzUsuńxxx
Dziękuję bardzo, bardzo ciężko było mi się do niej przekonać, czułam się w niej jak kuleczka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją klasę! Uwielbiam prostotę, która w Twoim wykonaniu wydaje się nadzwyczajna :)
Oglądam każdy Twój wpis pełna zachwytu :)
Thank u so much!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wszystko zestawione!
OdpowiedzUsuńZe smakiem:)
świetne buty :)
OdpowiedzUsuńKlasycznie i pięknie, bardzo podoba mi się Twoja fryzurka!
OdpowiedzUsuńthanks so much!
OdpowiedzUsuńklasyka ponad wszystko :)
OdpowiedzUsuńReally stylish outfit. xoxo
OdpowiedzUsuńFollowing you back :-) xoxo
OdpowiedzUsuńyou look so classy
OdpowiedzUsuńi have a new outfit post
www.mirfashion.blogspot.com
everyday a new post
xo model from holland
świetnie, elegancko, klasycznie - 100% kobiety
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz u mnie :)
OdpowiedzUsuńładnie i jak elegancko. Bez przesytu. Super :)
A co Pani myśli na temat rajstop do butów z odkrytymi palcami ? ;>
Na tych fotkach mam buty bez palców i do takich butów ubieram rajstopy lub pończochy bez tzw. patentu. I wtedy jest tylko mgiełka na paluszkach a z pod niej przebija obowiązkowa czerwień na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuń