Dzisiejszy dzień skłania do przemyśleń, zastanowienia się nad przemijającym czasem. Nad tym co ważne i mniej ważne. Czy warto tak gonić, zabiegać. Życie jest tak kruche i marne...
Z roku na rok przybywa miejsc, gdzie zapalam znicze, coraz więcej bliskich odchodzi...
Zdecydowanie wolę pochylić się nad wspomnieniami w ciszy i spokoju, niż przebierać się i szaleć na Halloween. Wczoraj Junior uczestniczył w "Balu Wszystkich Świętych", nie w maskaradzie, lecz ciekawie zorganizowanym balu przez parafię.
Sukienka - Monnari
Buty - Gino Rossi
Torebka - Baron
Płaszcz- F&F
Bardzo ładne zdjęcia! pozdrawiamy jesiennie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia! pozdrawiamy jesiennie :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiekna sukienka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
to jest rzeczywiście szczególny dzień! a Ty świetną sukienkę na tą okazje wygrałaś :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Masz racje Aniu, to szczegolny dzien, w ktorym wspominamy zmarlych - wariackie przebieranki mi osobiscie jakos tu nie pasuja....
OdpowiedzUsuńA sukienka jest swietna!!! Elegancka i bardzo ciekawa dzieki kwiecistemu wzorowi.. Pozdrawiam! ANka
Świetna sukienka! Podebrałabym Ci ją:))
OdpowiedzUsuńKażdy niech spędza te dni tak jak mu pasuje...
Tak jak napisałaś... Życie jest takie krótkie i kruche... Korzystajmy więc z niego:))
Aniu sukienka boska i bardzo w niej zgrabnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDla mnie to także szczególny dzień...